Witam. Jadę jutro na wycieczkę do Czarnogóry. Ale jak wiadomo, w dzień się tam nie dojedzie - nawet z Podkarpacia. Śpimy w Serbii, w okolicach Belgradu. Kieruję takie o to pytanie: jechał ktoś kiedyś odcinkiem od Koszyc, poprzez Budapeszt i na Segedyn? Albo co więcej, przez Serbię? Bo jak dotąd zawsze moja droga szła z Budapesztu na Słowenię (czyli Balaton itd.). Pytam tak, z ciekawości. Jest coś ciekawego do zobaczenia? Pozdrawiam
(08-07-2016, 7:55)grzesiuu napisał(a): [ -> ]... Jadę jutro na wycieczkę do Czarnogóry. ... jechał ktoś kiedyś odcinkiem od Koszyc, poprzez Budapeszt i na Segedyn? Albo co więcej, przez Serbię?
Jechałem od Tornyosnémeti do Belgradu. Masz po drodze Kecskemét, Segedyn, Suboticę (Szabadka), Novi Sad (Újvidék)... jest sporo do oglądania.
Mam złe wspomnienia z Serbii ze względu na opierdliwość serbskich policjantów... wystarczyło 5 Euro
.
jezdze z bp via m5/a1 do novi sad kilka razy w m-cu
mozna spokojnie sytuacja w roszke opanowana
co zobaczyc? oczywiscie puszta, zjazd na kistelek
Tapniete z xperii
Jaszbereny jest fajne (maja dobre langosze!). Oprocz tego Szeged [czyt. Seged
], z przejsc granicznych HU/SRB najlepszy jest chyba Bajmok, ze wzgledu na klimatycznosc, jest Subotica, pieknie zielone miasto, Novi Sad (tez fajne, powegierskie miasto studenckie) i przekraczanie Dunaju w Sabacu - super
Generalnie te atrakcje, ktore opisalem sa polozone raczej nie na samej trasie, ale w miare blisko od niej