Forum Węgierskie

Pełna wersja: Warszawa - Balatonszemes autem.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Hej,
planuję swój pierwszy wyjazd nad Balaton w związku z czym pojawiło się kilka pytań na które szukam odpowiedzi. I tutaj liczę na pomoc szanownej braci forumowej :-)

1. Poszperałem po forum, po internetach, zaplanowałem taką trasę i proszę o Waszą opinię czy jest OK, czy coś zmienić - wszelkie uwagi mile widziane. Zależy mi na tym, żeby droga nie była udręką - jest długa więc chcę sobie możliwe bez stresu przejechać.
Trasa Waw - Balatonszemes

2. Czy dobrze widzę, że płatne odcinki są w Polsce i na Słowacji a na Węgrzech to krajówki - bezpłatne?

3. Planujemy pobyt 27.08 - 3.09. Ile czasu realnie potrzebuję (z przerwami) aby dotrzeć do celu? Myślę o tym, żeby wyjechać o 3 w nocy i dotrzeć na miejsce na spokojnie koło 15. Co myślicie?

Z góry dzięki za pomoc!
Parę dni temu odwiedziłem Balatonszemes rowerkiem podczas pobytu nad Balatonem.
Trasa ok (tu na forum gdzieś wrzucałem prawie identyczny link ).
Od wielu lat pomykam tak z z Ursynowa. Mała poprawka: z Żor jedź dalej drogą 81 do Skoczowa i dalej na Cieszyn. Ten odcinek 938 jest bardzo kiepski.
My jeździmy do Balatonlelle i droga z przerwami na kawę, obiad, siusiu średnio zajmuje nam 11-12 godzin.
Chociaż wczoraj wracałem aż 14 albowiem na Słowacji od Bratysławy do Cieszyna jechałem w potwornej ulewie, później cały Śląsk do Częstochowy zakorkowany, wypadki, objazdy. Gdybym pomykał na Słowacji normalną droga nie autostradą to na 100% tam leżały drzewa, ponieważ był potworny wiatr, prawdopodobnie ten sam klin w nich uderzył, który pustoszył wczoraj w Chorzowie. Dlatego nie ma co żydzić 10 EUR na winietkę.
Można jechać z Wwy prosto na Tychy nie skręcając na A1 w Siewierzu czasowo wychodzi podobno.
Wczoraj miałem ten dylemat i wybrałem jazdę z Cieszyna prosto na Tychy i okazało się, że na A1 było sporo wypadków i utrudnień.
Jak zjedziesz przed Gyor z A1 to parę km na drodze 81 do Szekesfehervar polecam zatrzymać się w typowej węgierskiej knajpce, których coraz mniej przy drogach Feher akac etterem http://www.feherakac.hu/en/
Super kuchnia, pyszna kawa i znośne ceny.
Dzięki za odpowiedź!


Czyli jeśli dobrze Cię zrozumiałem, alternatywną trasą mogłoby być coś takiego?

https://www.google.pl/maps/dir/%C5%9Awi%...m1!2b1!3e0
tak lub ta Twoja pierwsza tylko z Żor jedź droga 81 jak pisałem do Skoczowa, bo ten Twój odcinek drogą 938 do Cieszyna to porażka.
Widzę, że na Bonifacego mieszkasz :-) Ja mieszkałem niedaleko na Urle.