Forum Węgierskie

Cześć!

W tym roku, tak jak w zeszłym, jedziemy na kemping Napfeny w Revfulop. Co ciekawe wybór jest podyktowany przez Córcię, która, mimo że miała wtedy niecałe dwa latka, pamięta zeszłoroczne wakacje doskonale i zażyczyła sobie wyjazd w to samo miejsce.

Tym razem jednak zastanawiamy się nad opcją jechania na raty. Normalnie droga tam zajmuje około 8-9 godzin. Chcielibyśmy podzielić ten czas na mniej więcej połowę (jak już to mniej przejechać pierwszego dnia, bo ruszalibyśmy w pt po pracy).
Jedziemy wzdłuż zachodniej granicy Słowacji z Czechami (po stronie słowackiej).

Znacie może jakieś fajne miejsca na jedną noc w Polsce/Czechach/na Słowacji w okolicach Cieszyna-Zwardonia-Żiliny?

Pozdrawiam

Np. Trencin

trencin.sk/en/virtual_tour

Na wyspie masz kamping z domkami.

Besenova

besenova.com.pl/aquapark/baseny-wewnetrzne-kryte-z-podgrzewana-woda

W Polsce Istebna

istebna.org

Dzięki!
Ciekawe propozycje.

Jak przedmówca wyżej polecam Istebna. Na pewno coś tam znajdziesz od hoteli po apartamenty ! Korzystałem z hotelu Zagroń i Szarotka.

Cześć
My jedziemy do Zamardi w lipcu, też z pit-stopem. Planujemy nocleg w Milówce w hotelu Beskid (około połowa naszej trasy - zaczynamy z okolic Warszawy).. Na pokładzie dwulatka, więc jedziemy bez pośpiechu.

Ja w tamtym roku miałem nocleg w Milówce w hotelu Beskid i bardzo polecam to miejsce. Cicha i spokojna okolica, miłe przyjęcie

Ja planuję na raz z dwójką minionków na pokładzie ale chcę spróbować na raz. Mam pytanie czy ktoś jechał nie swoim samochodem? Doczytałem się gdzieś że potrzebna jest umowa użyczenia albo coś w tym rodzaju, tylko sprzeczne informacje dotyczące obowiązku poświadczenia notarialnego lub jego braku. Czy w Czechach i Słowacji też jest taki wymóg?

(26-06-2017, 17:01)Michał napisał(a): [ -> ]Ja planuję na raz z dwójką minionków na pokładzie ale chcę spróbować na raz. Mam pytanie czy ktoś jechał nie swoim samochodem? Czy w Czechach i Słowacji też jest taki wymóg?

Przeczytaj sobie

http://budapeszt.msz.gov.pl/pl/c/MOBILE/.../kierowcy/

W zeszłym roku jechaliśmy na raz i OK. W tym tak bardzo już chcemy jechać, że jedziemy w pt po pracy a nie w sobotę rano . Stąd pit-stop.
Zdecydowaliśmy się na Zagroń w Istebnej, Zachęciła nas mini aquaparki. Zobaczymy, opinie w sieci są różne ale cena spoko, szczególnie, że za Córcię nie muszę płacić (3 latka we wrześniu).

(04-07-2017, 14:08)poziom napisał(a): [ -> ]....Zdecydowaliśmy się na Zagroń w Istebnej, Zachęciła nas mini aquaparki. Zobaczymy, opinie w sieci są różne ale cena spoko, szczególnie, że za Córcię nie muszę płacić (3 latka we wrześniu).

"Aquapark" to trochę przesada Jest to jeden basen z "atrakcjami" (grota, bąble, wylewki itp.), jeden prosty basenik dla małych dzieci, jedna zjeżdżalnia z dosyć trudnym podejściem (drabinka!!!), 2 jacuzzi, grota solna i sauny; mokra i sucha. Na polu jest jeszcze prostokątny basenik.