Forum Węgierskie

Pełna wersja: Brak dowodu tożsamości dzieci
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Jazda bez dokumentu to ryzyko, pomimo tego wielu obywateli świadomie jeżdzi z dziećmi które nie posiadają żadnych papierów, nawet karty EKUZ. Płacz zaczyna się na miejscu, gdy potrzebna pomoc.
Zdarzyło mi się też jechać "bez dowodu wnuczki", sprawa wyszła na jaw gdy w ośrodku zdrowia pani w okienku poprosiła dokument tożsamości wnuczki ! a nie wnuka.
Ja dawniej miewałem problemy, kiedy jechało 6 osób w samochodzie, pan celnik nieraz poruszył groźnie wąsami... Żona raz wybrała się z paszportem przeterminowanym o 2 m-ce, w tamtą stronę straże nic nie zauważyły albo udały że nie widzą dla świętego spokoju. Wracać podobno może syn marnotrawny do Ojczyzny nawet z przeterminowanym paszportem, ktoś mi tak napisał na innym forum dawno temu. Bywa tak, że zaproponowałem chrzestnej wyjazd do Sostofurdo, a ona bez paszportu. Siostra miała pożyczyć dowód, ale też się gdzieś wybierała i trzeba było ryzykować.
Inna opcja to wyuczyć dzieci węgierskiego (słowacki to już pikuś) i w razie kontroli oni udają tubylców - córka wujenki nas oprowadza po Waszym pięknym kraju, hahaha. A tubylec może bez dokumentów.
Rok temu byłem świadkiem jak podczas kontroli w polskim busie, niedaleko granicy słowackiej, okazało się że dwie nieletnie są na pokładzie i tak koło 24tej wysiadka i pewnie noc na najbliższym komisariacie.
Stron: 1 2 3