Witam wszystkich
Jestem świeżak na forum i być może taki temat już był omawiany .
Będę w Budapeszcie tydzień we wrześniu i chciałbym jak najwięcej popstrykać dlatego pytam gdzie nie wolno robić zdjęć /miejsca do zwiedzania/ i czy są miejsca gdzie za robienie zdjęć trzeba dopłacić do biletu?
(21-03-2018, 10:52)wiesiara napisał(a): [ -> ]... Będę w Budapeszcie tydzień we wrześniu i chciałbym jak najwięcej popstrykać dlatego pytam gdzie nie wolno robić zdjęć /miejsca do zwiedzania/ i czy są miejsca gdzie za robienie zdjęć trzeba dopłacić do biletu?
W miejscach publicznych w Budapeszcie, gdzie pstrykałem, nie spotkałem się z zakazem fotografowania.
Pamiętać należy o tym, gdy pstrykasz ludzi (dzieci, pojedyńcye osoby, portret), wówczas należy poprosić o zgodę na "pstryk". Latem chciałem zrobić fotkę wnuków na placu zabaw, jadna z matek zwróciła mi uwagę, aby nie fotografować jej dzieci... zrezygnowałem z fotki. Jeśli robisz pstryki ludzi na ulicy, raczej zrezygnuj z prezentacji takich fotek w sieci.
Jeśli spotkasz się ze znakiem jednoznacznie zakazującym fotografowanie, zastosuj się do zakazu.
W węgierskim Parlamencie można focić, ale jest zakaz fotografowania z lampą błyskową.
W niektórych muzeach można wykupić dodatkowy bilet upoważniający do fotografowania "Fotójegy".
Most Łańcuchowy obowiązkowy punkt każdego zakochanego w siebie maniaka selfe, najwięksi wiochmeni muszą wejść na na uprząż i zrobić łabędzia albo podskoczyć do zdjęcia