Forum Węgierskie

Pełna wersja: Prośba o pomoc gdzie...?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Pytanie Sztasek czy nie miałeś tej dolegliwości zbyt świeżej? U mnie kolano jest już po generalnych zabiegach i jest w sumie nieźle, w prawdzie nie pobiegam jeszcze ani nie pogram w piłkę, ale chodzić na dłuższe spacery czy jeździć na rowerze, jak najbardziej mogę. Tabelki w j. węgierskim totalnie nie rozumiem, ale tabelka po polsku, która jest zamieszczona na stronie Hajduszoboszlo mówi mi, że akurat na moje dolegliwości pourazowe (w tabelce - pozycja 7. Rehabilitacja obrażeń sportowych) wody powinny coś tam pomóc. Nie będę wiedział jak nie sprawdzę, a czuję, że w tym stanie kolana w jakim jest teraz, to idealny moment żeby tę kurację zastosować, zupełnie jako dodatkowa opcja na naprawę stawu Uśmiech
Z kolanami mam problem od dawna. Obecnie - po kilku poważnych inwazyjnych zabiegach - już nie potrafię biegać, klękać, chodzę wolno ale swobodnie. Codziennie jeżdżę na rowerze do sklepu po zakupy. Na ryby też jadę rowerem, do rzeki mam ok.6 km, na łowisko tylko niecałe 2. Ostatnio taką prawdziwą belneologiczną kurację miałem przed rokiem, to 10 dni zabiegów fizyko-terapeutycznych połączonych z gimnastyką i pływaniem. 
Korzystałem też z usług zdrowotnych typu "gyógyüdülés wellness", to taki odpoczynek zdrowotny z zabiegami. Ostatnio płaciłem za 8-dniowy pobyt (noclegi, śniadanie, obiado-kolacja) + zabiegi niecałe 120000 Ft.
To ja będąc na Węgrzech ograniczę się jedynie do korzystania z basenów leczniczych, które są na terenie kompleksów np Hungarospa. Może chociaż w minimalnym stopniu pomoże. Pozdrawiam
Współczujący Wuj Google poczuł się również zobowiązany do pomocy i włączył się do dyskusji jak na poniższym obrazku. Wstawiam, gdyż możecie mieć jakieś AdBloki i nie korzystacie z doświadczenia i życzliwości Wuja:

[Obrazek: 083cc3bb0faef4ff.jpg]
Stron: 1 2 3