Forum Węgierskie

Pełna wersja: Lublin-Balatonfured
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, będę jechała z Lublina do Balatonfured, wyjazd  15 w sobotę rano, z rowerami na dachu. Którą trasę byście mi polecili? nie ukrywam iż najchętniej bez opłat lub chociaż ominąć opłaty na Słowacji. Czy odcinek miedzy Koszycami a granicą jest płatny nie da się ominąć, bo są tam dwie równoległe drogi a google uparcie omija obie.
(03-06-2019, 12:44)agacz napisał(a): [ -> ]Witam, będę jechała z Lublina do Balatonfured, wyjazd  15 w sobotę rano, z rowerami na dachu. Którą trasę byście mi polecili? nie ukrywam iż najchętniej bez opłat lub chociaż ominąć opłaty na Słowacji. Czy odcinek miedzy Koszycami a granicą jest płatny nie da się ominąć, bo są tam dwie równoległe drogi a google uparcie omija obie.

Przejrzyj forum, np. https://forum.wegierskie.com/Dojazd-z-Ko...op%C5%82at
Jak najbardziej na Słowacji da się ominąć płatną autostradę Preszów-Koszyce drogą nr 20 a później za Koszycami trzymaj się drogi nr 17 która poprowadzi  Cię do samej granicy z Węgrami.Na Węgrzech kup sobie winietę bo od Miszkolca pojedziesz autostradą to nie jest duży wydatek a jazda będzie szybsza i prostsza
Dzięki bardzo
(03-06-2019, 12:44)agacz napisał(a): [ -> ]Witam, będę jechała z Lublina do Balatonfured, wyjazd  15 w sobotę rano, z rowerami na dachu. Którą trasę byście mi polecili? nie ukrywam iż najchętniej bez opłat lub chociaż ominąć opłaty na Słowacji. Czy odcinek miedzy Koszycami a granicą jest płatny nie da się ominąć, bo są tam dwie równoległe drogi a google uparcie omija obie.

Odpowiedział wojti76 ... dodam to > bezproblemową i dobrą trasą od Barwinka jest droga omijajaca Preszów, kierunek Stropkov, dalej nad zalewem drogą nr.15 i 79 do Trebisova, przejście graniczne Slovenské Nové Mesto - Sátoraljaújhely.
Na tej trasie nie ma autostrady.
przychylając się do trasy podanej przez wojti76 dodam, że google faktycznie się upiera i nie pokazuje przejazdu od Koszyc na Kechnec i stare przejście, ale jak najbardziej jest przejezdny. Po stronie węgierskiej budują właśnie trasę do Miszkolca, ale z boku, więc problemów większych z tym na razie nie ma. Kawałek nowej trasy wybudowali przy samej granicy i od razu na rondzie wjeżdżasz tam, lecz bezwinietkowo, tak więc spokojnie. Winietki po cenie nominalnej można kupić jakieś chyba 20 km dalej, tuż przy trasie na stacji benzynowej w Encs. Cena bez narzutów czyli 3500 lub 4780 HUF, a przy okazji parking itp.
(03-06-2019, 12:44)agacz napisał(a): [ -> ]Witam, będę jechała z Lublina do Balatonfured, wyjazd  15 w sobotę rano, z rowerami na dachu.
Hej Uśmiech W 2020 r. zamierzam również zabrać rowery (na dachu) na Węgry. Wiem, że polskie przepisy w tej kwestii powinny obowiązywać również na Węgrzech, ale wolę przed wyjazdem spytać, czy są jakieś szczególne przepisy mówiące o transporcie rowerów na dachu samochodu? Czy muszę wiedzieć coś szczególnego lub szczególnie zwrócić na coś uwagę przy tego typu transporcie?