Forum Węgierskie

Jesteśmy na kempingu od rana.

Baseny w nowej kolorystyce:









Wygląda to super, właśnie teraz widać, że woda jest turkusowa i nie zawdzięcza barwy płytkom.
Rano ludzi było mało, ale ciągle przybywa.

czekamy

To ja też czekam...

Wyjechaliśmy zaraz po czwartej, na miejscu byliśmy dobrze przed ósmą. W Jasienicy Rosielnej remont mostu. Na Słowacji koło Olki nieudolnie połatali te słynne dziury. W Sarospataku ulica Herceg jest rozkopana, dojazd do kempingu i kąpieliska jest tylko od strony ul. Borsi, prawdopodobnie najlepiej dojechać tym wcześniejszym zjazdem z drogi 37 przez pola, niestrzeżony przejazd i koło kościoła grecko-katolickiego. Na samym kempingu obowiązuje to, co było już głoszone - pomiar temperatury gościa, maski, klapki. Oczywiście obecni Polacy niewiele sobie z tego robią. Opłaty klimatycznej rzecz jasna nie ma. Dzisiaj na tygodniu w basenach nie ma problemu z zachowaniem dystansu 2 metry, w sobotę prawdopodobnie będzie ciężko. W wodzie zaatakował nas pluskolec czy jak mu tam, ten pływający karaluch, o którym pisałem. Ponad 2 cm długości. Zagoniłem go do kratki przelewowej, niech się cedzi przez filtry. Sytuacja na kempingu rano:

Eplus do kiedy będziesz ?

Super! Zazdroszcze! żałuje że tak pozno złożyłam wniosek o dowód i musze czekac do końca lipca w innym przypadku już bym kombinowała z urlopem Męza Eplus jak pogoda się zapowiada?

Dzieki. Bede ile wytrzymam, bo w sobote chyba dowali ludzi, a nie chcialbym chinskiej pamiatki przywiezc. No chyba ze jakis spacer albo piwnice. Slonce pali caly dzien, wczoraj przed noca troche popadalo.

Bardzo pięknie ja jednak rezygnuję z wyjazdu w tym roku boję się chińskiej pamiątki.

(26-06-2020, 12:44)maj0nez napisał(a): [ -> ]Bardzo pięknie ja jednak rezygnuję z wyjazdu w tym roku boję się chińskiej pamiątki.

Naprawdę myślisz, że łatwiej się zarazić na Węgrzech?

(26-06-2020, 13:29)blackberry napisał(a): [ -> ]

(26-06-2020, 12:44)maj0nez napisał(a): [ -> ]Bardzo pięknie ja jednak rezygnuję z wyjazdu w tym roku boję się chińskiej pamiątki.

Naprawdę myślisz, że łatwiej się zarazić na Węgrzech?

Mi nie daje spokoju możliwość zarażenia się przez wodę podczas kompieli... Ale może niepotrzebnie bo chyba jka by tak było to moglibyśmy się zarażać przez kontakt z wodą.