Forum Węgierskie

Pełna wersja: Najpotrzebniejsze zwroty i kilka ciekawostek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Byłem wielokrotnie na Węgrzech, ale gdy wspominam sobie pierwsze chwile tam, czułem się całkowicie obcy. A dlaczego? Bo zapomniałem zabrać ze sobą rozmówek węgiersko-polskich i nie potrafiłem nic powiedzieć ;D Żeby nie pozwolić Państwu na znalezienie się w takiej sytuacji, zamieszczę kilka podstawowych zwrotów, pozwalających chociaż na dogadanie się w sklepie, gdzie dostaniemy rozmówki Oczko

dzień dobry (rano) - jó reggelt [jou reggelt]
dzień dobry (w ciągu dnia) - jó napot kívánok [jou nopot kiwanok]
do widzenia - viszontlátásra [wisontlataszro]
proszę - kérem [kirem]
dziękuję - köszönöm [kesenem]
przepraszam - bocsánat [boczianot]
ile to kosztuje? - ez mennyibe kerül ? [ez mennibe keryul?]
gdzie jest...? - hol van...? [hol won...?]
która jest godzina? - hány óra? [hań oro?]
jak się nazywasz? - hogy hívnák? [hodź hiwnak?]
nazywam się... - a nevem... [o newem...]

tak - igen [igen]
nie - nem [nem]

nie rozumiem - nem értem [nem irtem] (bardzo przydatny zwrot)

bank - bank [bank]
poczta - posta [poszto]
jestem z Polski - Lengyel vagyok [Leńdziel wodziok]
Polska - Lengyelország [leńdzielorsag]
Węgry - Magyarország [madziarorsag]


Taką małą ciekawostką jest używanie na Węgrzech słowa Cipo, co oznacza zwyczajne buty. Już na początku wizyty w Budapeszcie byłem atakowany reklamami typu Cipo Park, Cipo Krem, Cipo Express. Kolejnym zabawnym dla polskiego ucha słówkiem jest Ruha, co oznacza ubrania. I tak mamy: Extra Ruha, Angol Ruha, nie mówiąc już o przepięknym połączeniu Ciporuha. Szeroki uśmiech

Pozdrawiam.
[Obrazek: ciporucha.jpg]


Taaaa... Oczko
Po opanowaniu zwrotów wypisanych przed Edina warto zajrzeć tutaj. Jest to niezły zbiór lekcji + ćwiczeń. Przydatne w nauce języka.
bardzo przydatne zwroty, dziękuję, Edin!
pozwolę sobie trochę uzupełnić:


(30-01-2012, 14:15)Edin napisał(a): [ -> ]proszę - kérem [kirem]

tak, to jest "proszę" kiedy o coś prosimy, natomiast jeśli komuś coś dajemy, to używamy słowa "tessék" [teszszijk], co dosłownie znaczy 'niech się podoba'. Oczko


(30-01-2012, 14:15)Edin napisał(a): [ -> ]Taką małą ciekawostką jest używanie na Węgrzech słowa Cipo, co oznacza zwyczajne buty.

tak, chociaż gwoli ścisłości trzeba zauważyć, że zapis tego wyrazu wygląda "cipő".
poza tym jest też wyraz "cipó", o znaczeniu 'bochen[ek]'.
Edin fajnie ze podales/as kilka zwrótów..ale musisz zauważyć że niektóre wyrazy wymawia się inaczej niż podałeś/aś.
gy - to nie dź a dj
np hogy van - (hodj von)
(30-01-2012, 19:10)margarita napisał(a): [ -> ]Edin fajnie ze podales/as kilka zwrótów..ale musisz zauważyć że niektóre wyrazy wymawia się inaczej niż podałeś/aś.
gy - to nie dź a dj
np hogy van - (hodj von)

W węgierskim masz inne dźwięki niż w polskim, więc tak czy siak: "dź", "di", "gi" to tylko wymowa przybliżona.
A "dź" będzie najłatwiej odczytać Polakowi. Uśmiech
A tak wymawiają to Węgrzy: link.

Pozdrawiam Uśmiech
Gdy zna się angielski, można zerknąć tu: http://www.omniglot.com/language/phrases/hungarian.php (dość dużo zwrotów, większość z nagraniami).

Również pozdrawiam.
(30-01-2012, 19:10)margarita napisał(a): [ -> ]gy - to nie dź a dj

gy to nie dj, a [ɟ͡ʝ]. Oczko


(30-01-2012, 19:27)Macska napisał(a): [ -> ]W węgierskim masz inne dźwięki niż w polskim, więc tak czy siak: "dź", "di", "gi" to tylko wymowa przybliżona.
A "dź" będzie najłatwiej odczytać Polakowi. Uśmiech

otóż to.
Wow, bardzo się cieszę, że znalazłam tu ten topik Uśmiech Powiem szczerze, że też miałam na początku problemy z porozumiewaniem się na Węgrzech Szeroki uśmiech Przyznam, że nie czułam się z tym zbyt dobrze.. Na szczęście trafiłam na bardzo wyrozumiałych ludzi. Uśmiech
Stron: 1 2 3 4