Forum Węgierskie

Pełna wersja: Droga z Chojnic
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czy ktoś z Was podróżował z Chojnic? Jaką wybraliście trasę? Zamierzamy jechać na wiosnę.
Zwiedzanie + wypoczynek. Na pewno Budapeszt. Nie wiem jeszcze, gdzie się zatrzymamy na relaks. 
Podpowiedzi? Mam już jakieś z https://turystawchojnicach.pl/ ale chcę coś więcej.
(16-12-2022, 9:45)rapik napisał(a): [ -> ]Czy ktoś z Was podróżował z Chojnic? Jaką wybraliście trasę? Zamierzamy jechać na wiosnę.
Zwiedzanie + wypoczynek. Na pewno Budapeszt. Nie wiem jeszcze, gdzie się zatrzymamy na relaks. 
Podpowiedzi?

Ostatnio 3 lata temu, latem, jechałem w dzień z Bydgoszczy do Budapesztu: moja ówczesna trasa to Bydgoszcz, Łódź, Katowice, Zwardń/Skalite, Żylina, Trnava, Sered, Galanta, Komárno/Komárom, Budapest. Winietkę kupiłem tylko na słowackie autostrady.
W Polsce obiad Goczałkowice-Zdrój, zjazd z trasy nad zbiornik i odpoczynek+kawa nad Dunajem w węgierskim Komárom. 
Obecnie najłatwiej i bezstresowo to autostradą, to najdłuższa trasa przez Czechy i Słowację, niezbędne winietki na trzy kraje.
parę lat temu pojechałem tak. I co ważne nie zapłaciłem nic, wszystkie drogi poza naszą A1 bezpłatne. Przez Bańską Bystrzycę odcinek autostradowy jest gratis
https://www.google.pl/maps/dir/54.401111...!3e0?hl=pl

Na górze koło Lęborka poprowadziło nową trasą tego już nie zmieniałem.
errata
Mała poprawka: droga szybkiego ruchu M2 na Węgrzech (od Vác-u do obwodnicy Budapesztu M0) jest płatna - więc pokazana trasa bez winiety to na tym odcinku prawie pewny mandat (z reguły egzekwują, nie ma co liczyć na to, że jak polskie blachy, to odpuszczą, te czasy już minęły). Żeby nie płacić, trzeba pamiętać, aby na pierwszym po Szendehely-Katalinpuszta węźle zjechać na Vác i potem, aż do Budapesztu, trzymać się drogi nr 2, nie wjeżdżać na ekspresówkę M2. Reszta się zgada.