Forum Węgierskie

Pełna wersja: Budapeszt - na początek...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Turyści przyjeżdżający do Budapesztu mają w planie zobaczyć kilka miejsc, będących wizytówkami miasta. A to: Wzgórze Zamkowe, górze Gellérta, wyspę Małgorzaty, Lasek Miejski - te miejsca znajdziemy w programie każdej, nawet najkrótszej wycieczki. Zabawmy się więc w typowego turystę i rzućmy okiem na te budapeszteńskie skarby.

Na początek dwa w jednym czyli wieczorna wizyta na wzgórzu, czy jak chcą inni – górze Gellérta. Jest to miejsce licznie odwiedzane przez turystów, o czym świadczyć może fakt, że parking mieszczący się przy jedynym wjeździe na górę, ulicą Szirtes, jest płatny <strong>CAŁĄ</strong> dobę. Jednak amatorów pieszych wycieczek, tych, którzy nie boją się wspinaczek serpentynami parkowych ścieżek, namawiam do wejścia od strony Dunaju, a początek alejek można znaleźć przy budzińskim przyczółku smukłego, białego mostu Elżbiety.
Tym, co mieści się na górze Gellérta zajmiemy się innym razem. Teraz rzućmy okiem na nocną panoramę Budy. Dziś tym mianem nazywa się całą prawobrzeżną część miasta, my spójrzmy na historyczną Budę.

<a href="http://klimaty.wegierskie.com/wp-content/uploads/2012/09/kwm_1.jpg" target="_blank"><img class="alignnone size-full wp-image-66" src="http://klimaty.wegierskie.com/wp-content/uploads/2012/09/kwm_1_m.jpg" alt="" width="500" height="324" /></a>

Na pierwszym planie Zamek Królewski. Reprezentacyjna budowla, prawda? A nocna sceneria dodaje jej tylko uroku. To ujęcie nie oddaje ogromu budowli, jednak o tym, że Budavári Palota jest ogromny, świadczyć może średniowieczne porzekadło, które wymieniało trzy wielkie budowle: z marmuru – Mediolan, z kamienia – Buda, z błota – Marienburg.
Dzisiaj średniowieczny pałac zamkowy nie istnieje. Jego miejsce zajęła barokowa budowla, której budowę rozpoczęto w XVIII wieku. Różne były koleje losów zamku, kto ich ciekaw – znajdzie. Dzisiaj w Zamku Królewskim mieści się Galeria Narodowa i Muzeum Historii Budapesztu.

Tuż za Zamkiem widać bryłę i wieżę kościoła Macieja. Nie „świętego Macieja” jak mówią niektórzy polscy turyści, przyzwyczajeni do tego, że kościoły określa się mianem patrona. A kościół ten, będący kościołem koronacyjnym, jest pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny. Król Maciej Korwin brał tu dwukrotnie (!) ślub i miał znaczący wkład w rozwój tej świątyni.

Nieco bardziej w lewo widać jasno oświetlony prostokąt wieży, która pozostała po zniszczonym w czasie 2. wojny światowej kościele parafialnym zamkowej dzielnicy. Dzisiaj plac Jana Kapistrana zdobi tylko wieża Marii Magdaleny i zarys murów dawnego kościoła.

A wyżej, rozgwieżdżone niczym niebo, połacie Wzgórz Budzińskich, usiane światłami okien modnych i piekielnie drogich willi: posiadanie tam domu nobilituje.

O tym jak wygląda dzielnica zamkowa z bliska - następnym razem.
(02-09-2012, 6:59)Klimaty Węgierskie napisał(a): [ -> ]Na pierwszym planie Zamek Królewski. Reprezentacyjna budowla, prawda? A nocna sceneria dodaje jej tylko uroku. To ujęcie nie oddaje ogromu budowli, jednak o tym, że Budavári Palota jest ogromny, świadczyć może średniowieczne porzekadło, które wymieniało trzy wielkie budowle: z marmuru – Mediolan, z kamienia – Buda, z błota – Marienburg.

Zamek naprawdę jest potężny. Sam fakt, że jest on siedzibą trzech muzeów i biblioteki narodowej (kilka podziemnych poziomów zbiorów wewnątrz wzgórza) daje do myślenia.