Forum Węgierskie

Pełna wersja: Kraków - Budapeszt
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13
Witam!
Weekend majowy planuję spędzić z moją piękniejszą połówką w Budapeszcie. Niestety, jako osoba niedoświadczona mam mały problem ze znalezieniem optymalnej trasy. Jaką polecacie drogę z Krakowa na Budapeszt? Dokładnie rzecz biorąc, będę ruszać z Olkusza. Najchętniej ominąłbym Czechy. Winiety na Słowację i Węgry mogę kupić. Chodzi mi o najszybszą i najwygodniejszą trasę. Z tego, co się orientowałem, najlepiej będzie jechać przez Bratysławę, ale jestem otwarty na wszelkie propozycje. Z powrotem będę chciał jechać przez Miszkolc, ale droga na Budapeszt ma być szybka i przyjemna Język Będzie to moja pierwsza dłuższa podróż, jako kierowcy, więc proszę o w miarę dokładne namiary Uśmiech
Będę wdzięczny za wszelką pomoc.
To ja jednak polecę drogę krótszą. Kraków, Chyże, Ruzomberok, Zvolen, Sahy, Budapeszt.
Nie wiem, jaki sens ciągnąć przez Bratysławę... chyba, że masz w nosie ograniczenia prędkości i chesz grzać po 200 na autostradzie... to wtedy może będziesz szybciej. To jest 170km różnicy.
też jestem zdania, że trasa podana przez big boy'a jest optymalna. ja zawsze do tej pory jeździłem w ten sposób. zresztą wystarczy rzut oka na mapę - to najbardziej naturalny wybór drogi:

[Obrazek: 330v8jr.png]
Dokładnie, zgadzam się z bigoykr!
Mimo tego, że chwilami trasa okropna (szczególnie ostatnie 100 km przed granicą węgierską), jest to chyba najlepsze i najszybsze rozwiązanie.
Koszt winiety na Słowację i na Węgry nie jest aż tak tragiczny.

Z krakowa do Chyżne - 1,5 h
Chyżne - Sahy - ok.3,5-4 h (uwaga na słowackich policjantów, szczególnie na przedmieściach większych miast)
Sahy-Budapest - 1 h. Najlepsza i najwygodniejsza trasa.

Winietę węgierską kup sobie na granicy w budzie albo przed Budapesztem na stacji Shell.
Winietę słowacką można kupić w pierwszej buce zaraz za granicą.

Trasa przez Bratysławę jest dobra tylko z tego powodu, że do Bratysławy z Żiliny super autostrada a i od Bratysławy gładki asfalt aż do Budapesztu. Ale..to o wiele dalej.
W razie pytań, wal śmiało!
Kraków -Hyżne przed długim weekendem w 1,5 godziny ,wątpię ,korki np. w Skomielnej na swiatłach radzę w taki wypadku w Pcimiu zjechać z siudemki i jechać na Tokarnię Jordanów Wysoka Spytkowice i dalej na Hyżne.
Racja, ja do Chyżnego jadę zawsze późno w nocy, przeważnie z grupami turystycznymi. Więc przyznaję rację - do granicy przed weekendem jedzie się cieżko, korki tworzą się w dwoch miejscach, dobry pomysł Javina - tylko objazdy albo wyruszyć odpowiednio wcześniej.
Planuję wyjechać około 6 rano, 29 kwietnia (poniedziałek), więc jakiś wielkich korków być nie powinno. Choć różnie to może być... W każdym razie, dziękuję za pomoc Uśmiech Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś uwagi/propozycje, będę wdzięczny.
Raczej o 5.30 z Olkusza to nie wpadniesz na najwieksze natężenie ruchu na obwodnicy Krakowa i jeszcze moja jedna rada ..około 37 km od Chyżnego jadąc E 77 dojedziesz do miejscowości Oravsky Podzamok Twoja lepsza połowa niech ma w pogotowiu kamerę lub aparat fotograficzny ponieważ po prawej stronie wyłoni się bajkowy Orawsky Hrad piekny zamek na skale a Ty koncentruj się na moście który o tej porze roku bywa wredny ,czyli szklanka na drodze zwłaszcza rano ,parę dni temu pomimo że bywam na nim często o 5 rano kręciłem tam piruety po których nie mogłem zapalić papierosa z powodu trzęsących się rąk.
javin bardzo przydatne rady, dziękuję bardzo Uśmiech
Witam.

mmax88 jeżeli chcesz by było jak piszesz,czyli szybko i przyjemnie,to jedz w obie strony przez Miskolc.Czyli Olkusz-Kraków-Niedzica-Presov-Koszyce-Miskolc-Budapeszt.I uwierz mi na słowo ze jest to najlepsza trasa dla Ciebie,tymbardziej jeżeli jedziesz tam pierwszy raz.Jeżeli pojedziesz którąkolwiek z wyżej omawianych tras,to wrażeń z podróży Ci nie zabraknie i stracisz mnóstwo czasu jeżdżąc słabymi drogami,niekiedy po górach.Ale przyjemność z jazdy można czerpać,chociażby z jazdy po górach,lub zachwycając sie widokami.Jeżeli mogę Ci coś jeszcze doradzić,to zabierz mapy,i to zarówno Słowacji jak i Węgie, nie ufaj elektronicznym gadżetom. Co do autostrad,to pseudoautostradę Presov-Koszyce możesz bardzo łatwo ominąć,wystarczy że będziesz patrzył na znaki,bardziej trzeba uważać w drodze powrotnej,czyli w Koszycach.A na Węgrzech to jak chcesz,ale główne drogi Węgrzy i Słowacy maja przyzwoite.
Szerokiej drogi i udanego wypoczynku.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13