Forum Węgierskie

Pełna wersja: Rozkład jazdy komunikacji miejskiej - jak odczytać?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Znalazłam na forum wiele cennych rad (zwłaszcza kolega fvg jest szczodry w opisach za co mu chwała Szeroki uśmiech ), a termin naszego wyjazdu do Budapesztu zbliża się wielkimi krokami i mam do Was pytanie, czy dobrze rozumiem rozkład jazdy, który wrzucę poniżej:
http://www.bkv.hu/metro_/M3_.pdf
Czy dobrze rozumiem, że np. 2-3 perc oznacza, że autobus kursuje co 2-3 minuty?
Może jestem jak zawsze zbyt dużą optymistką, ale wygląda na to, że przemieszczanie się po Budapeszcie może być przyjemne? Oczko
Pozdrawiam!
Ola
To co wrzucilas, to rozklad trzeciej linii metra M3. Pokazuje przystanki na linii metra i czestotliwosc kursowania metra w poszczegolne dni tygodnia.
(15-05-2013, 12:37)Ribizli napisał(a): [ -> ]To co wrzucilas, to rozklad trzeciej linii metra M3. Pokazuje przystanki na linii metra i czestotliwosc kursowania metra w poszczegolne dni tygodnia.

Dziękuję, jednak to przecież sama napisałam (pomyliłam autobus z metrem, ale w tym wypadku to nie ma znaczenia) i to naprawdę jest oczywiste. Zmieszany Chodziło mi dokładnie o to, o co pytałam, czyli zapis w godzinach odjazdu "2-3 perc". Uśmiech
Tak, tak. Dobrze myślisz. 2-3 perc to co 2-3 minuty.
(15-05-2013, 14:36)fvg napisał(a): [ -> ]Tak, tak. Dobrze myślisz. 2-3 perc to co 2-3 minuty.

Dziękuję Szeroki uśmiech
Widzę, że na Ciebie można zawsze liczyć Oczko
Pozdrawiam,
Ola
Nie ma za co. Udanego wyjazdu życzę i w razie kolejnych wątpliwości, wal śmiało. Jeśli tylko będziemy w stanie, na pewno pomożemy.
Przed wyjazdem bałem się tej komunikacji budapeszteńskiej. Musze jednak przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem. Właściwie wszystkie ważne linie kursują co 5-6 minut (metro nawet częściej), można dojechać na prawdę szybko. Linie przyspieszone (z "E" po numerze lini) są faktycznie dużo szybsze, niż ich "zwykli" odpowiednicy. W każdym (nawet starym ikarusie) pojeździe jest system głosowy informujący o następnym przystanku, są również wyświetlacze. Osobiście, jako mieszkaniec Krakowa (od 6 lat) mogę zdecydowanie powiedzieć, że poruszanie się komunikacją miejską w Budapeszcie jest dużo przyjemniejsze, niż po Krakowie. Jedyną przewagą Krakowa jest nowszy tabor.
(16-05-2013, 10:07)mmax88 napisał(a): [ -> ]Jedyną przewagą Krakowa jest nowszy tabor.

A i to się zmienia. A na dowód:

[Obrazek: 4gg6yw.jpg]

Uśmiech
Zgadza się, na liniach 4 i 6 jeżdżą fantastyczne,nowoczesne, bardzo długie tramwaje, jednak zdecydowana większość taboru to staruszki. Ale ja to rozumiem, bo przy tej ilości pojazdów, miasto musiałoby wydać chyba połowę rocznego budżetu kraju na kupno nowychJęzyk