Do której miejscowości najlepiej się wybrać we wrześniu, żeby jeszcze nie poczuć się jak na emeryturze? Hajduszoboszlo, Siofok czy Balatonfured?
W Hajduszo masz dużą szansę poczuć się jak na emeryturze lub jak za komuny
właśnie tam jestem i trochę traci myszką
(20-08-2016, 23:34)Jan Orban napisał(a): [ -> ]W Hajduszo masz dużą szansę poczuć się jak na emeryturze lub jak za komuny właśnie tam jestem i trochę traci myszką
Tą opinią mnie kolega trochę zdziwił W Hajduszoboszlo traci myszką i można się poczuć jak za komuny? Zwiedzilem przez ostatnie 20 lat trochę Węgierskich miast i miasteczek z termalnymi basenami i uważam że Hajduszoboszlo jest jednym bardziej rozwijających się kurortów. Dużo inwestują w kąpielisko wszystkie baseny zostały w ostatnich latach przebudowane lub odnowione a takim aquaparkiem nie jedno miasteczko chciało by się poszczycić. W samym miasteczku też dużo się zmieniło powstało kilka nowych hoteli niektóre stare przeszły gruntowne remonty. No ale każdy ma swoje zdanie
Może moje spojrzenie na to miasto jest inne bo wiem jak wyglądało 20 lat temu
Wojtku nie gniewaj się, wiem, że jeździsz tam od 20 lat... Chodzi mi o pare rzeczy m.in. wielkitłok
Szczyt sezonu znane miejsce to jest tłok jak wielu podobnych miejscach o tej porze w całej Europie
Proponuje czerwiec lub wrzesień będzie luzik
I wcale się nie gniewem
(20-08-2016, 19:12)eplus napisał(a): [ -> ]A ile masz lat?
21
jedziemy w dwójkę, nie zależy nam na dzikich dyskotekach, ale trochę ludzi i otwarte bary by się przydały
Hej,
to mój pierwszy post i mam nadzieje, że nie spamuje i nie powielam już zaczętego wątku
.
W pierwszym tygodniu września jadę pierwszy raz do Budapesztu. W przewodnikach przeczytałam, że we wrześniu jest jakiś festiwal win. Coś ktoś słyszał o tym?
Off, ale najśmieszniejsze z łezką w oku jest to, że u nas nikt nie umie wywiercić dziury w ziemi, więc musimy jeździć na Węgry. A jak już wywierci, to ceni sobie, jakby to był przewiert na wylot do Australii.
Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Pozdrawiam wszystkich z tłocznego Sarospataku Vegardo.