najlepsza droda do Siofok

[cezar]

Witam !
Już decyzja zapadła , jedę autem do Siofok. Jako że wakacje zaczynają się dla mnie od momentu wejścia do samochodu nie zamierzam się męczyć i gnać bez snu aż dojadę na miejsce, a parę kilometrów będzie bo mieszkam w Białymstoku. Może ktoś ma jakąś wypróbowaną trasę z jakimś rozsądnym hotelikiem, gdzie trzeba jakieś winiety kupować itd.
pozdrawiam
Czarek

[riesling]

W miarę sensownym wariantem wydaje się podróż 19 do RZeszowa a potem 9 do Barwinka, a dalej Presov-Koszyce-Miskolc-B-peszt-Siofok. Googlemapy podają go jako najkrótszy kilometrowo i czasowo. Serwis gddkia wymienia tylko 2 miejsca robót drogowych w PL. Winietowy odcinek D1 m. Presovem a KOszycami można ominąć drogą 68. Winietę węgierską musisz kupić przed Miskolcem.
Czas czystej jazdy prawie 14 godzin. Jak dla mnie byłoby to za dużo jak na raz a noclegu to szukałbym może w okolicach Miskolca?

[fvg]

Jechałem kiedyś trasą B-stok - Lublin - Rzeszów - Budapeszt. W nocy. Oj, do przyjemności to nie należało. Męcząca trasa. Nie wiem, czy nie lepiej odbić na Warszawę.

[Waldek]

Witam !
Już decyzja zapadła , jadę autem do Siofok. Jako że wakacje zaczynają się dla mnie od momentu wejścia do samochodu nie zamierzam się męczyć i gnać ...

Każdy z nas będzie proponował Ci inną trasę. Trasa na Koszyce jest jedną z najkrótszych ale nie należy do szybkich. Zobacz na witrynach do planowania tras co i jak można jest tego sporo np. http://www.viamichelin.pl/; mapy.interia.pl. Ja pojechałbym w kierunku Warszawy, dalej nową prawie A2 do Łodzi, później DK1 do Cieszyna. I tutaj albo na Żylinę albo do Bratysławy i tam sprawdzić czy mają dobre poduszki. Przy okazji możesz trochę Pozsony (węgierska nazwa Bratysławy) pozwiedzać. A dalej to rzut beretu nad Balaton. Szerokiej drogi

[cezar]

Witam !
Już decyzja zapadła , jadę autem do Siofok. Jako że wakacje zaczynają się dla mnie od momentu wejścia do samochodu nie zamierzam się męczyć i gnać ...

Każdy z nas będzie proponował Ci inną trasę. Trasa na Koszyce jest jedną z najkrótszych ale nie należy do szybkich. Zobacz na witrynach do planowania tras co i jak można jest tego sporo np. http://www.viamichelin.pl/; mapy.interia.pl. Ja pojechałbym w kierunku Warszawy, dalej nową prawie A2 do Łodzi, później DK1 do Cieszyna. I tutaj albo na Żylinę albo do Bratysławy i tam sprawdzić czy mają dobre poduszki. Przy okazji możesz trochę Pozsony (węgierska nazwa Bratysławy) pozwiedzać. A dalej to rzut beretu nad Balaton. Szerokiej drogi

dzięki, popatrzę na michelin. Przez rzeszów jechałem kiedyś na chorwację i faktycznie na słowacji to średnie drogi

[cezar]

Chyba pojadę przez Rzeszów. W zwiazku z tym moze ktoś zna jakis fajny(i nie za drogi) hotelik, żeby złapać trochę snu gdzieś między Kosicami a Miskolcem ?