Liczba postów: 796
Liczba wątków: 18
Dołączył: 18.09.2012
Reputacja:
101
17-03-2015, 9:26
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17-03-2015, 9:26 przez Slavekk.)
(14-03-2015, 21:47)eplus napisał(a): Jadąc tranzytem przez cały kraj na pewno nie zaszkodzi zapiąć pasów. Ja zaś dostałem już dwa mandaty i cztery punkty (dwa już przedawnione) za niemanie pasów w mieście, przy prędkości 20km/h. Dalej nie zapinam, pipek ostrzegawczy wyłączyłem. Dlatego popieram Korwina Mikkego w zakresie dowolności pasów i likwidacji ZUSu.
Mam nadzieję, że wybijanie tej bzdury z głowy dokona się szybko i bezboleśnie.
Choć nauka podobno musi kosztować...
Gdybyś chciał wiedzieć, dlaczego wtrącam się do twoich pasów bezpieczeństwa, spieszę wyjaśnić.
Jeśli na skutek niezapiętych pasów ulegniesz ciężkim obrażeniom (możesz sobie jechać 10kmh kiedy walnie w ciebie pojazd jadący 100kmh) to nie będziesz leczony tylko ze swojego ubezpieczenia. Także z mojego. I dlatego uważam, że mam prawo wypowiadać się o twoich pasach, mam prawo glosować na tych, którzy cię przymuszą do ich stosowania.
Głupota korwińskiej argumentacji jest tak porażająca, że trudno mi było się powstrzymać.
Liczba postów: 769
Liczba wątków: 22
Dołączył: 31.01.2014
Reputacja:
271
18-03-2015, 12:06
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-03-2015, 12:10 przez Pudelek.)
idąc tym tokiem myślenia, masz prawo się wypowiadać czy twój sąsiad prawidłowo się odżywia, je śmieciowe żarcie, pali papierosy, czy i ile pije alkoholu, czy uprawia sport, czy siedzi przed telewizorem, czy jeździ na nartach lub uprawia inne niebezpieczne sporty itd itd itd. Każdy z tych przypadków może zwiększać ryzyko wypadku lub wylądowania w szpitalu, gdzie będzie leczony nie tylko ze swojego ubezpieczenia.
Dlatego pochwal się może co jesz w ostatnie dni, czy jesteś palaczem i czy nie nadużywasz alkoholu, bo nie chciałbym, aby moje podatki szły na leczenie z powodu Twojego cholesterolu albo używek...
Liczba postów: 769
Liczba wątków: 22
Dołączył: 31.01.2014
Reputacja:
271
(16-03-2015, 13:37)Komarek napisał(a): (14-03-2015, 21:47)eplus napisał(a): ... popieram Korwina Mikkego w zakresie dowolności pasów i likwidacji ZUSu.
Przy pierwszym wypadku (czego nie życzę!) przestaniesz popierać zarówno dowolność jak i likwidację.
zdarzały się wypadki, wcale nie tak rzadkie, że nie zapięcie pasów ratowało komuś życie.
Skoro mamy obowiązkowo jeździć w pasach, dlaczego nie wprowadzić obowiązku posiadania poduszek powietrznych? Przecież ich użycie znacząco zmniejsza ryzyko śmierci i kalectwa - dlaczego więc z moich podatków mam płacić za leczenie kogoś, kto poduszki w aucie nie ma?
Moim zdaniem taka postawa prowadzi do absurdu, ponieważ pod pretekstem finansowania z naszych podatków można się wtrącić praktycznie w każdą część życia innego obywatela, gdyż niemal we wszystkim znajdzie się element, na który idzie kasa z publicznych (naszych) pieniędzy.
Liczba postów: 769
Liczba wątków: 22
Dołączył: 31.01.2014
Reputacja:
271
PS>nie doczytałem odpowiedzi na pytanie czy coś się na Węgrzech zmienił w kwestii pasów? Ktoś to wie, czy w ramach ataku na Korwina (którego osobiście nie cierpię i 95% programu uważam z g...o) zapomniał?
Liczba postów: 796
Liczba wątków: 18
Dołączył: 18.09.2012
Reputacja:
101
(18-03-2015, 12:09)Pudelek napisał(a): Skoro mamy obowiązkowo jeździć w pasach, dlaczego nie wprowadzić obowiązku posiadania poduszek powietrznych?
Jest taki obowiązek.
Nałożony na producentów aut.
A prawo nie działa wstecz i starych aut się nie wyposaża w poduszki.
Także pasów w samochodzie w nie nie wyposażonym nie musisz zapinać
Liczba postów: 6,285
Liczba wątków: 11
Dołączył: 21.06.2013
Reputacja:
2,574
... a my kierowcy aut, bez względu na te wszystkie wypowiedzi, mamy obowiazek dostosować się do przepisów ruchu drogowego je przestrzegać.
Śmiało mogę powiedzieć, że znajomość przepisów i ich przestrzeganie nie są najmocniejszą stroną dużej grupy uczestników ruchu drogowego.
Liczba postów: 145
Liczba wątków: 0
Dołączył: 26.10.2014
Reputacja:
44
18-03-2015, 18:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-03-2015, 18:23 przez Wojtas81.)
Jak trzeba zapinać, to trzeba, nawet jeśli tego nie popieram. Współczuję poglądu na świat, skoro niemal cały program Korwina uwazasz za gòw...
Liczba postów: 1,227
Liczba wątków: 3
Dołączył: 23.02.2013
Reputacja:
678
Trochę zboczyliście z tematu jaki jest w tym wątku !!!!
Liczba postów: 10
Liczba wątków: 0
Dołączył: 10.03.2015
Reputacja:
1
Najlepsza droga bezplatna z np. Tychów do Budapesztu to:
Żylina-Bańska bystrzyca-Zwolen-Dobra niva-Sahy-Vac-Budapeszt
Czy może:
Żylina-Kremnica-Nova Bana-Levice-Sahy-Vac-Budapeszt
??
Dzieki z gory
Liczba postów: 185
Liczba wątków: 20
Dołączył: 14.04.2013
Reputacja:
136
A najlepsza w jakim sensie? Najłatwiejsza, najszybsza, z najmniejszą ilością policji, czy może najbardziej widokowa?
Wariantem przez Nową Banię osobiście nie jechałem, ale z tego co widzę na mapie, to trzeba uważać, żeby nie wpaść na płatną R1. Chociażby dlatego z tych dwóch sugerowałbym tą pierwszą, poza tym przy okazji można zobaczyć ruiny zamku Dobra Niva.
Rozważ też końcówkę Lewice - Ostrzyhom - Budapeszt oraz trasę Żylina - Rajec ( przeprawa przez Małą Fatrę) - Prievidza - Velke Uherce - Zlate Moravce - elektrownia atomowa Mochovce ( robi wrażenie ) - Levice ( tamtejszy zamek to świetny przerywnik w trasie) i dalej już wiadomo.
|