19-11-2017, 21:51
W ten weekend odwiedziłem wraz z małżonką Wrocław.
Akurat trafiliśmy na Bożonarodzeniowy jarmark , który znajduje się na rynku w centrum miasta.
Trafiliśmy tam na stoisko, przy ratuszu, które serwuje Langosze.
Cena, zobaczcie sami na zdjęciu..
Moja ocena jest miażdżąca.Najgorszy Langosz jaki w życiu jadłem. Ambasada Węgier powinna natychmiast , powtarzam, NATYCHMIAST wystosować protest.
Jak takie coś można nazywać Langoszem
Jeżeli nikt wcześniej nie jadł oryginalnego Langosza to się naprawdę zniechęci i będzie miał bardzo złe skojarzenia.
Poza tym zobaczcie z cym jest ten , ten coś?? Z kurczakiem i cebulą ???
Akurat trafiliśmy na Bożonarodzeniowy jarmark , który znajduje się na rynku w centrum miasta.
Trafiliśmy tam na stoisko, przy ratuszu, które serwuje Langosze.
Cena, zobaczcie sami na zdjęciu..
Moja ocena jest miażdżąca.Najgorszy Langosz jaki w życiu jadłem. Ambasada Węgier powinna natychmiast , powtarzam, NATYCHMIAST wystosować protest.
Jak takie coś można nazywać Langoszem
Jeżeli nikt wcześniej nie jadł oryginalnego Langosza to się naprawdę zniechęci i będzie miał bardzo złe skojarzenia.
Poza tym zobaczcie z cym jest ten , ten coś?? Z kurczakiem i cebulą ???