19-01-2020, 19:30
Było sporo o winie, może teraz coś o trunkach wysokooktanowych?
śliwowica
|
19-01-2020, 19:30
Było sporo o winie, może teraz coś o trunkach wysokooktanowych?
20-01-2020, 21:01
Zawsze zastanawiało mnie dlaczego w węgierskich sklepach nie widziałem śliwek "węgierek" ?
Sławo wypatrywałem ? Czy też nie występują w normalnej sprzedaży bo jest to produkt przemysłowy do produkcji wspomnianej śliwowicy ? A w ogóle to która węgierska śliwowica jest na czele rankingu ?
20-01-2020, 21:50
(20-01-2020, 21:01)Mamut napisał(a): Zawsze zastanawiało mnie dlaczego w węgierskich sklepach nie widziałem śliwek "węgierek" ? Słabo wypatrywałem ? Śliwki węgierki to tylko w Polsce. Do Polski tą odmianę przywieziono z Węgier - stąd jej nazwa. Na Węgrzech należy pytać o "te" śliwki kerti szilva, besztercei szilva, kék szilva ... a węgierskich odmian jest wiele. Najlepsze odmiany owocują od połowy sierpnia, najlepiej kupić z rana na rynku prosto ze stołu. W ub.roku, ze względu na bardzo gorące lato, w wielu regionach Węgier śliwki bardzo szybko dojrzewały i spadały z drzewa. Mój przyjaciel (ten od wędkowania) na początku sierpnia przynosił nad wodę śliwki. Były wyśmienite. Pod koniec tygodnia poprosił mnie o pomoc w zbieraniu śliwek. Trochę mnie zdziwiło, że będę zbierać śliwki (?) i zebraliśmy dwie duże beczki ... na zacier. Na Sylwestra dostałem prezent, 2 litrowy szklany bukłak ze śliwowicą ~50% (ágyas szilvapálinka). Wyśmienita. Ágyas pálinka to rektyfikowana palinka dojrzewająca co najmniej przez 3 miesiące razem z owocem, z którego była wyprodukowana. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|