20-06-2013, 22:55
Może i macie racje,by nic w ciemno nie rezerwować.Zastanawia mnie tylko jedna rzecz:jak dogadać się z węgrami,bo ich język to masakra,a u nich z kolei kiepsko z angielskim?Ps.No i wyposażenie co niektórych apartamentów na zdjęciach to lata 80.