21-07-2013, 18:00
(21-07-2013, 12:33)eplus napisał(a): Na campingu urzędowy język to polski, słyszy się też słowacki, a węgierski i ukraiński w zdecydowanej mniejszości. Obym się mylił, ale może już za rok-dwa znajdzie się inwestor, który zbuduje dwie zjeżdżalnie i hotel, i skończy się darmocha... Teraz mam numer stanowiska 104, więc można sobie wyobrazić, jak szybko nakłady się zwrócą...
ja przyjeżdżając dostałem numer 111 na namiot i zajmowaliśmy domek nr 8 5-cio osobowy ( tzn szwagrowie z dziećmi zajmowali domek a ja namiot )