20-08-2013, 16:27
Witam. Wróciliśmy z żoną z Hajunasas ipotwierdzam powyższe wpisy.Od siebie dodam iż porozumiec się
z tamtejszym personelem to koszmar mimo ze są młodzi to ani po niemiecku ani po angielsku ani nawet po rosyjsku tylko pismo "obrazkowe".Co do cen to wstęp na baseny 1400ft /os rozbicie namiotu 1000ft/noc
co do cen pokoi to nie dogadaliśmy sie ale warunki w nich są dobre bo są to pokoje po remoncie,jest kuchnia gdzie można samodzielnie przygotowac jedzenie ale i zauwazyłem za sapodawane posiłki (prawdopodobnie na zamówienie)
z tamtejszym personelem to koszmar mimo ze są młodzi to ani po niemiecku ani po angielsku ani nawet po rosyjsku tylko pismo "obrazkowe".Co do cen to wstęp na baseny 1400ft /os rozbicie namiotu 1000ft/noc
co do cen pokoi to nie dogadaliśmy sie ale warunki w nich są dobre bo są to pokoje po remoncie,jest kuchnia gdzie można samodzielnie przygotowac jedzenie ale i zauwazyłem za sapodawane posiłki (prawdopodobnie na zamówienie)