Cztery dni temu zarezerwowałem d0mek na kempingu Vegardo. Zameldowaliśmy się wczoraj o 9:00 i aktualnie jesteśmy jedyną załogą - władamy całym kempingiem. O 9:15 wyszło słońce i cały dzień był upał jak w lipcu. Wzięliśmy pokój dwuosobowy z wygodami. O cenę pytajcie na priv, bo jednych wystraszy, a innych rozśmieszy.
Do dyspozycji dostałem też basen bąbelkowy, a syn - pływacki. Acapulco jest nieczynne, a nad zimnym pływackim i szkoleniowym stawiają namiot, więc też nie są dostępne.
Z czasem doszło troszkę ludzi, mimo to było super fajnie. Spanie w d0mku doskonałe, teraz słońce już wzeszło i właśnie otwierają klatkę (7:30). Niestety wieczorem wracamy.
Specjalnie dla Forum Węgierskiego - Eplus z Sarospataku.
Do dyspozycji dostałem też basen bąbelkowy, a syn - pływacki. Acapulco jest nieczynne, a nad zimnym pływackim i szkoleniowym stawiają namiot, więc też nie są dostępne.
Z czasem doszło troszkę ludzi, mimo to było super fajnie. Spanie w d0mku doskonałe, teraz słońce już wzeszło i właśnie otwierają klatkę (7:30). Niestety wieczorem wracamy.
Specjalnie dla Forum Węgierskiego - Eplus z Sarospataku.