08-02-2014, 22:57
Ehhhh.... wspomnienia, wspomnienia. fajnie się to czytało... dzięki za opisanie. no i ta 120-osobowa rodzina. nieźle 
co się stało z tymi ludźmi? macie jeszcze jakiś kontakt? oni też jeżdżą teraz w inne miejsce?

co się stało z tymi ludźmi? macie jeszcze jakiś kontakt? oni też jeżdżą teraz w inne miejsce?