14-02-2014, 14:30
to prawda z tym "zamuleniem". po prostu jak jest duża fala albo dużo ludzi w wodze, to naturalne jest, że piasek z dna na skurtek ruchu się podnosi i sprawia wrażenie, że woda jest brudna. choć i tak trzeba się przypatrywać, żeby to zauważyć. woda czysta - nie ma co się bać, kombinować, przypatrywać, tylko nura do wody!
brzeg, jak brzeg. nie ma różnicy specjalnie poza tą głębokością, o której piszesz. na południowym brzegu naprawdę potrafi być tak, że idziesz 300-400 metrów w głąb jeziora, a woda wciąż sięga do pasa.
(14-02-2014, 13:58)Szelson 1992 napisał(a): Ktory brzeg lepszy? Bo ja wiem tylko ze poludniowy plytszy a polnocny glebszy
brzeg, jak brzeg. nie ma różnicy specjalnie poza tą głębokością, o której piszesz. na południowym brzegu naprawdę potrafi być tak, że idziesz 300-400 metrów w głąb jeziora, a woda wciąż sięga do pasa.