24-02-2014, 22:57
Za kilka dni zapusty... oto przepis na węgierskie faworki:
Csörögefánk
Składniki: około 25 dkg mąki, 150 ml śmietany 18%, szczypta: proszku do pieczenia, soli, cukru wanilinowego+pudru, 3 zółtka oddzielone od białka. Olej do smażenia, cukier puder.
Do miski wkładam oddzielone żółtka i śmietanę, dodaję szczyptę: proszku do pieczenia, soli, cukru wanilinowego, cukru pudru. Całość ubijam mieszając. Do roztartej masy dodaję tyle mąki aby uzyskać ciasto, które ugniatam i wałkuję. Powstały placek tnę w paski i formuję w falbankę przecinając po środku pasek ciasta - tak pozostawiam je na okres 20-25 minut... po tym czasie smażę na gorącym oleju. Gotowe faworki rozkładam na papierze, gdy przeschną i spłynie z nich pozostałość oleju, posypuję je cukrem pudrem.
![[Obrazek: 11u9qvc.jpg]](http://i58.tinypic.com/11u9qvc.jpg)
Csörögefánk
Składniki: około 25 dkg mąki, 150 ml śmietany 18%, szczypta: proszku do pieczenia, soli, cukru wanilinowego+pudru, 3 zółtka oddzielone od białka. Olej do smażenia, cukier puder.
Do miski wkładam oddzielone żółtka i śmietanę, dodaję szczyptę: proszku do pieczenia, soli, cukru wanilinowego, cukru pudru. Całość ubijam mieszając. Do roztartej masy dodaję tyle mąki aby uzyskać ciasto, które ugniatam i wałkuję. Powstały placek tnę w paski i formuję w falbankę przecinając po środku pasek ciasta - tak pozostawiam je na okres 20-25 minut... po tym czasie smażę na gorącym oleju. Gotowe faworki rozkładam na papierze, gdy przeschną i spłynie z nich pozostałość oleju, posypuję je cukrem pudrem.