21-07-2014, 20:28
Zadałem sobie to pytanie, więc sobie sam na nie odpowiem. Własnie wróciłem z krótkiego wypadu do Kisvardy i rekonesansu do Nyirbator. Źle trafiłem, bo weekend był gorący i chyba wszędzie w basenach zamiast wody była pomiędzy ludźmi jakaś gęsta ciecz.
Ale temat był o drodze pomiędzy Pacin a Cigand. Zgodnie z moimi przypuszczeniami droga super (jak mawiają niektórzy słowacy - parada). Przez pola, minimalny ruch i takie wygodne 110km/h. Sprawdzone. Polecam. Pacin to ostatnie na wschód (przed Ukrainą) przejście pomiędzy Słowacją a Węgrami.
Jeszcze dygresja w Sarkany Polaków nie widać, ale Rumunów może około 1/3 całości (1/4 z całą pewnością).
Temat można uznać za zamknięty.
Ale temat był o drodze pomiędzy Pacin a Cigand. Zgodnie z moimi przypuszczeniami droga super (jak mawiają niektórzy słowacy - parada). Przez pola, minimalny ruch i takie wygodne 110km/h. Sprawdzone. Polecam. Pacin to ostatnie na wschód (przed Ukrainą) przejście pomiędzy Słowacją a Węgrami.
Jeszcze dygresja w Sarkany Polaków nie widać, ale Rumunów może około 1/3 całości (1/4 z całą pewnością).
Temat można uznać za zamknięty.