25-11-2014, 8:39
(25-11-2014, 8:04)Sztasek napisał(a):(24-11-2014, 23:06)Pudelek napisał(a): to wygląda jak rozmowa dwóch głuchych...
Dla wyjaśnienia całego zamieszania umieszczam link (...)
System wymaga wpisania węgierskich samogłosek z ukośnikami(...)
Zaczynam rozumieć @Pudelka...
Ty rzeczywiście nie zauważasz absurdów które sam wypisujesz?
Co przeciętnemu kierowcy z Polski "wyjaśnia" strona w języku madziarskim, która wymaga klawiatury węgierskiej do poprawnej obsługi?
Za to po przełączeniu na język polski dostajemy PDFa z adresami biur czynnych od 8:00 do 16:00...
Rewelacja.
Jako żywo staje mi w pamięci przyjazd do Egeru w sobotę - pierwsze kroki do biura informacji turystycznej i co ja widzę?
Czynne pon-pt 08:00-16:00
Dla turystów?
No dobra, myślę sobie, mają małą obsadę - nie będą przecie działać całą dobę (w Turcji potrafili do 22:00 w niedzielę...).
Przychodzę w "godzinach urzędowania" i widzę 5 nudzących się kobitek z paroma folderami i pamiątkami.
Pięć
To nie informacja dla turystów tylko przechowalnia etatów.
Pytanie: jak Węgrzy płacą za swoje autostrady?
Te same winiety?