25-11-2014, 16:20
A wiadomo czemu oni to zmienili?
Bo powiedzmy sobie szczerze - nie jest to żaden duży problem - ja bym napisał że takie lekki utrudnienie, ale które niezbyt rozgarniętym osobom, może utrudnić życie(czyt.uszczuplić portfel).
Ja niestety muszę się chyba do nich zaliczyć bo jeszcze przy tym starym systemie(gdzie w ogóle nie wiedziałem że mogę bez winiety 'legalnie' jechać) - na pewniaka założyłem że kupię ją tuż przed autostradą czyli gdzieś w okolicach Miszkolca.I jadąc od słowackiej granicy, faktycznie minąłem chyba 2 stacje ale nawet nie pomyślałem żeby się na nich zatrzymać , szczególnie że droga biegnie tak że wszędzie pusto + chyba ze 2 wioski się mija.A tu trza było(sory za określenie - nie ma być obraźliwe ) -na zadupiu kupować bo potem już nic nie było.Dopiero po około 40 km płatnej autostrady(gdzie zastanawialiśmy się czy gdzieś nie zjechać ale szukaj sobie stacji nie wiadomo gdzie) - pojawiła się stacja - opanowana zresztą przez Policję
Tak więc mimo iż nie jest to żaden problem wymagający jakiś wielkich dyskusji, to uważam że powinni postawić przynajmniej jakieś dobrze widoczne oznaczenia - szczególnie że jak rozumiem teraz każdy wjazd 'bez' - to od razu mandat.W Czechach czy na Słowacji muszą Cię złapać więc nawet jeśli się zagapisz to jeśli zdążysz to możesz ją kupić
Bo powiedzmy sobie szczerze - nie jest to żaden duży problem - ja bym napisał że takie lekki utrudnienie, ale które niezbyt rozgarniętym osobom, może utrudnić życie(czyt.uszczuplić portfel).
Ja niestety muszę się chyba do nich zaliczyć bo jeszcze przy tym starym systemie(gdzie w ogóle nie wiedziałem że mogę bez winiety 'legalnie' jechać) - na pewniaka założyłem że kupię ją tuż przed autostradą czyli gdzieś w okolicach Miszkolca.I jadąc od słowackiej granicy, faktycznie minąłem chyba 2 stacje ale nawet nie pomyślałem żeby się na nich zatrzymać , szczególnie że droga biegnie tak że wszędzie pusto + chyba ze 2 wioski się mija.A tu trza było(sory za określenie - nie ma być obraźliwe ) -na zadupiu kupować bo potem już nic nie było.Dopiero po około 40 km płatnej autostrady(gdzie zastanawialiśmy się czy gdzieś nie zjechać ale szukaj sobie stacji nie wiadomo gdzie) - pojawiła się stacja - opanowana zresztą przez Policję
Tak więc mimo iż nie jest to żaden problem wymagający jakiś wielkich dyskusji, to uważam że powinni postawić przynajmniej jakieś dobrze widoczne oznaczenia - szczególnie że jak rozumiem teraz każdy wjazd 'bez' - to od razu mandat.W Czechach czy na Słowacji muszą Cię złapać więc nawet jeśli się zagapisz to jeśli zdążysz to możesz ją kupić