23-01-2015, 13:01
Byłem. Polecam zamek w Siklos.
Ale znaleźliśmy lepsze miejsce. To Sarvar w zachodnich Węgrzech. Dobra znajomość niemieckiego wśród tubylców. Rewelacyjne baseny termalne. W tym roku żona nic tylko Sarvar i Sarvar. Polaków mało i jeszcze nas lubią. Przez trzy dni nie było pogody to zwiedzaliśmy okolicę - okręg winiarski Kosig i zamek w Sumeg. A zazwyczaj nad basenem. A basenów jest 5 na zewnątrz. Polecam
Ale znaleźliśmy lepsze miejsce. To Sarvar w zachodnich Węgrzech. Dobra znajomość niemieckiego wśród tubylców. Rewelacyjne baseny termalne. W tym roku żona nic tylko Sarvar i Sarvar. Polaków mało i jeszcze nas lubią. Przez trzy dni nie było pogody to zwiedzaliśmy okolicę - okręg winiarski Kosig i zamek w Sumeg. A zazwyczaj nad basenem. A basenów jest 5 na zewnątrz. Polecam