Witam,
powróciłem po roku czasu na forum ;-) Oświadczyny odbyły się na wzgórzu Gellerta ale trochę zeszliśmy ze szczytu -patrząc na Dunaj- są tam można powiedzieć takie "półki" poniżej szczytu gdzie są ławeczki i zakamarki, można sobie tam usiąść i pooglądać panoramę- polecam później schodząc stamtąd idziemy ścieżką, na której co jakiś czas ktoś farbą namalował serduszka, także romantyka full serwis Ogólnie widok wieczorem na panoramę Budapesztu na prawdę mega Przez 4 dni ubiegłej majówki zwiedziliśmy jeszcze zamek królewski, basztę rybacką z piwkiem za dnia- widok też godny polecenia, Mosty, Muzeum Terroru, Hosok Tere(akurat w majówkę odbywał się tam festyn, na zamku oczywiście)- gdzie było bardzo dużo węgierskich potraw ze straganów oraz wesołe miasteczko- było mnóstwo ludzi-całkiem przyjemnie I oczywiście polecam najstarsze metro, wagony oraz stacje wyglądają rewelacyjnie Na koniec podróży rano wyjazd z miasta i udaliśmy się do Szentendre- bardzo ładne miasteczko, polecam muzeum miniaturek- gdzie m.in. można zobaczyć najmniejszą na świecie coca-colę itp
W tym roku wybieramy się również do Budapesztu w lipcu(akurat dowiedziałem się że będzie się odbywać tam wyścig F1- ale nie będzie to naszym celem), na kilka dni, następnie jedziemy dalej nad Balaton
Pozdrawiam wszystkich i jeśli ktoś się zastanawia nad przyjazdem do Budapesztu- nie marnujcie tych minut na rozważanie propozycji, tylko jedźcie
powróciłem po roku czasu na forum ;-) Oświadczyny odbyły się na wzgórzu Gellerta ale trochę zeszliśmy ze szczytu -patrząc na Dunaj- są tam można powiedzieć takie "półki" poniżej szczytu gdzie są ławeczki i zakamarki, można sobie tam usiąść i pooglądać panoramę- polecam później schodząc stamtąd idziemy ścieżką, na której co jakiś czas ktoś farbą namalował serduszka, także romantyka full serwis Ogólnie widok wieczorem na panoramę Budapesztu na prawdę mega Przez 4 dni ubiegłej majówki zwiedziliśmy jeszcze zamek królewski, basztę rybacką z piwkiem za dnia- widok też godny polecenia, Mosty, Muzeum Terroru, Hosok Tere(akurat w majówkę odbywał się tam festyn, na zamku oczywiście)- gdzie było bardzo dużo węgierskich potraw ze straganów oraz wesołe miasteczko- było mnóstwo ludzi-całkiem przyjemnie I oczywiście polecam najstarsze metro, wagony oraz stacje wyglądają rewelacyjnie Na koniec podróży rano wyjazd z miasta i udaliśmy się do Szentendre- bardzo ładne miasteczko, polecam muzeum miniaturek- gdzie m.in. można zobaczyć najmniejszą na świecie coca-colę itp
W tym roku wybieramy się również do Budapesztu w lipcu(akurat dowiedziałem się że będzie się odbywać tam wyścig F1- ale nie będzie to naszym celem), na kilka dni, następnie jedziemy dalej nad Balaton
Pozdrawiam wszystkich i jeśli ktoś się zastanawia nad przyjazdem do Budapesztu- nie marnujcie tych minut na rozważanie propozycji, tylko jedźcie