Jadąc nocą naprawdę trzeba bardzo uważać na zwierzęta leśne...Kilkanaście dni temu jadąc tą drogą miałem spotkanie z ogromnym jeleniem, na szczęście tylko wzrokowe, ale "zwierzaczek" stał sobie na środku drogi i zmusił mnie do wyhamowania do zera, dobrze że nie jechałem szybko...o zającach i sarnach przeskakujących mi prawie przez maskę nawet nie wspominam
)
