25-07-2015, 10:37
Za dużo chrzanienia się z tym omijaniem. W końcu to urlop a wrócić też trzeba. Ja chcę przez Budapeszt to winietka węgierska nawet mocno się przyda. A wtedy słowacka znowu też.
Fakt, że irytujące to jest, że nie powstała jedna, konkretne, całkowiecie ekspresowa trasa z PL na HUN. Ale z kolei warto zauważyć, ż Słowacy i Węgrzy robią drogi wpierw pod siebie, odwrotnie niż dzieje się to w Polsce. No i winietki, a nie durne bramki i wysokie opłaty za przejazd.
Warto stanąć po drodze w Bardejowie i pochodzić po starówce?
Fakt, że irytujące to jest, że nie powstała jedna, konkretne, całkowiecie ekspresowa trasa z PL na HUN. Ale z kolei warto zauważyć, ż Słowacy i Węgrzy robią drogi wpierw pod siebie, odwrotnie niż dzieje się to w Polsce. No i winietki, a nie durne bramki i wysokie opłaty za przejazd.
Warto stanąć po drodze w Bardejowie i pochodzić po starówce?