21-09-2015, 2:21
(13-08-2015, 14:01)gingers napisał(a): Witam, tydzień temu wróciłam znad Balatonu i chciałąbym sie podzielić swoimi spostrzeżeniami
Byliśmy rodzinnie na kampingu Fured w mieścinie Balatonfured (brzeg półnoncy)
Bardzo dziękuję za taka obszerną relację. Ale rezerwacji musieliście dokonywać chyba z dużym wyprzedzeniem, bo to bardzo oblegane miejsce.
(13-08-2015, 14:01)gingers napisał(a): Kamping miał wszystko czego potrzebowaliśmy:
- Fajny domek (...)
- Bezpłatny dostęp do plaży (...)
- Basen (...)
- Sklepiki, plac zabaw, duże łaźnie ogólne (...)
Na kempingach w domki Węgrzy inwestują tyle, ile trzeba, wolą inwestować w teren. Właśnie żeby wybudować basen, plac zabaw itd. Wychodząc ze słusznego skądinąd założenia, że w takie upały, to raczej nikt nie siedzi w domku, a raczej w Balatonie. Albo w basenie.
(13-08-2015, 14:01)gingers napisał(a): Co do Balatonu to na szczęście rozczarowałam się pozytywnie(...)
woda była idealna (temp.) i czysta, choć oczywiście zamulona. (..) Ponadto północny brzeg jest głębszy więc można było sobie również popływać.
To "zamulenie" wynika z liczby kąpiących się osób. Piasek na dnie jeziora jest niemal jak mąka, bardzo drobny. Jak przy dobrej pogodzie przy brzegu wejdzie do tego 100 osób, to wygląda jakbyś do kubka z mąką wlała wody i zaczęła mieszać. Ja bardzo lubię Balaton jak teraz: 22 st. C, turystów niewiele w porównaniu z latem i kryształ taki, że aż dech zapiera.
(13-08-2015, 14:01)gingers napisał(a): Sama mieścina [chodzi o Balatonfüred - przyp. Kasia/HelkaTours] jest ładna, takie typowo turystyczne miasteczko. (...) Ceny jakoś nie zabijają (choć czytała, że jest drogo), można je porównać do naszych, a nie wiem czy u nas nad morzem czy w górach nie jest drożej.
W Polsce nad morzem na pewno jest drożej, w górach pewnie też, bo co roku słyszę to od naszych Gości. A jestem urodzoną warszawianką raczej odporną na szoki cenowe. I cieszę się, że ktoś podziela ten pogląd. Dodam tylko, że z takiej balatońskiej perspektywy w Balatonfüred rzeczywiście jest najdrożej jeśli chodzi o inne miasta regionu. No to teraz sobie wyobraźcie jak tanio jest gdzie indziej!
(13-08-2015, 14:01)gingers napisał(a): Ogólnie wakacje mogę uznać za bardzo udane i wróciliśmy zadowoleni.
Cieszę się bardzo i wracajcie nad Balaton!
serdeczności z Siófok,
Kasia