27-01-2016, 13:13
(27-01-2016, 9:56)eplus napisał(a): ...była gorączka o zamknięcie marketów w niedzielę i Orban "postawił na swoim". Ja miałem z tym problem tylko pierwszy raz, gdy jeszcze o tym nie wiedziałem. Teraz wiem, że na Węgrzech zakupów w niedzielę się nie robi...
W Austrii też nie zrobimy zakupów w niedzielę i nie ma z tym problemu...
