15-08-2012, 20:23
Pierwszy raz na Węgrzech byłem chyba w 1996 roku.Wtedy Miskolc Eger Góry Bukowe HB Tokaj>Zafascynowała mnie kuchnia i wielka gościnność i życzliwość Węgrów .Im dalej od turystycznych atrakcji tym większa.To jest jeden z niewielu krajów na świecie gdzie nas bardzo lubią.Może dlatego ,że podobnie jak my czesto dostawali od sąsiadów po d...Podobnie jak my stracili dużą czesć swojego państwa.Szkoda ,że nasze władze tak tera niewiele robią dla naszych wspaniałych przyjaciół Węgrów.Wydaje mi się ,że szczególnie teraz potrzebują Oni słow życzliwości i poparcia.