31-07-2016, 21:15
Witam ponownie,
Wczoraj wróciliśmy z wyjazdu. W końcu, po przeczytaniu wielu opinii w sieci i znalezieniu na stronie balatontourist, które kempingi są dedykowane dla rodzin z dziećmi, wybraliśmy kemping Napfeny w Revfulop.
Jak dla nas, rewelacja! Jest kawałek plaży z łagodnym zejściem do jeziora, i mimo dużego obłożenia kempingu nie było jakiejś tragedii jeśli chodzi o ilość dzieci korzystających z tej części kąpieliska. Być może dlatego, że dla starszych dzieci jest też basen.
Poza tym super fajny, spory plac zabaw. Wszędzie czyściutko, sanitariaty to chyba sprzątane non stop. Niemal zawsze był tam Pan z obsługi z mopem.
Osobna łazienka dla dzieci, z bardzo fajnie pomyślanymi wannami i przewijakami.
No i animacje. Dość powiedzieć, że moja niespełna dwuletnia córka miała okazję przejechać się na koniku, co dla takiego małego dziecka jest nie lada przeżyciem.
Na kempingu cisza i spokój, do tego sjesta 13-15, kiedy to kempng jest zamknięty dla ruchu zmotoryzowanego.
Generalnie rządzą tam dzieciaki i naprawdę jest to super sprawa dla rodzin z dziećmi, a jest ich tam znakomita większość.
Okolice też super. Niedaleko (5-10 min. autem) jest zagroda ze zwierzakami, poza tym dolina Kali, piękne miejsce.
Kemping leży w zasadzie w miejscowości, a do deptaka, znacznie badziej kameralnego niż ten w Badacsony jest jakieś 10-15 min. pieszo.
Naprawdę polecam!
Jak ktoś chce więcej info, proszę pisać.
Wczoraj wróciliśmy z wyjazdu. W końcu, po przeczytaniu wielu opinii w sieci i znalezieniu na stronie balatontourist, które kempingi są dedykowane dla rodzin z dziećmi, wybraliśmy kemping Napfeny w Revfulop.
Jak dla nas, rewelacja! Jest kawałek plaży z łagodnym zejściem do jeziora, i mimo dużego obłożenia kempingu nie było jakiejś tragedii jeśli chodzi o ilość dzieci korzystających z tej części kąpieliska. Być może dlatego, że dla starszych dzieci jest też basen.
Poza tym super fajny, spory plac zabaw. Wszędzie czyściutko, sanitariaty to chyba sprzątane non stop. Niemal zawsze był tam Pan z obsługi z mopem.
Osobna łazienka dla dzieci, z bardzo fajnie pomyślanymi wannami i przewijakami.
No i animacje. Dość powiedzieć, że moja niespełna dwuletnia córka miała okazję przejechać się na koniku, co dla takiego małego dziecka jest nie lada przeżyciem.
Na kempingu cisza i spokój, do tego sjesta 13-15, kiedy to kempng jest zamknięty dla ruchu zmotoryzowanego.
Generalnie rządzą tam dzieciaki i naprawdę jest to super sprawa dla rodzin z dziećmi, a jest ich tam znakomita większość.
Okolice też super. Niedaleko (5-10 min. autem) jest zagroda ze zwierzakami, poza tym dolina Kali, piękne miejsce.
Kemping leży w zasadzie w miejscowości, a do deptaka, znacznie badziej kameralnego niż ten w Badacsony jest jakieś 10-15 min. pieszo.
Naprawdę polecam!
Jak ktoś chce więcej info, proszę pisać.