Kelner też się nas pytał, gdzie mieszkamy w Sarospatak, o ile go zrozumiałem.
Mam do SP 256km, ale we wrześniu byłem tam w 3 weekendy.
Kemping formalnie od października jest nieczynny, chyba, żeby przeciągnęli o dwa dni rozpędem.
Nad górnym pływackim i szkoleniowym jest już balon, ale chyba jeszcze nie ma wody. Nie mam pojęcia, co będzie od 1.10., na stronce ostatnia informacja jest o konserwacji basenu pod kopułą.
Kiedy my szykowaliśmy się w niedzielę wieczorem do powrotu, jako ostatnia załoga na pustym kempingu, zajechał zespół spod Krosna i rozstawił dwa namioty! A więc sezon trwa!
W Acapulco woda jest zimna i pływają jakieś liście i kłaczki, ale naszym to na pewno nie przeszkodzi się wykąpać. Zapłacili, a więc im się należy! Tabliczki i tak nie zrozumieją.
Trzeba więc wdrożyć jakieś środki przymusu i wyegzekwować porządek. Ale podłączać kabel z wysokim napięciem? Prądem? Nas, bohaterów, prądem?
Mam do SP 256km, ale we wrześniu byłem tam w 3 weekendy.
Kemping formalnie od października jest nieczynny, chyba, żeby przeciągnęli o dwa dni rozpędem.
Nad górnym pływackim i szkoleniowym jest już balon, ale chyba jeszcze nie ma wody. Nie mam pojęcia, co będzie od 1.10., na stronce ostatnia informacja jest o konserwacji basenu pod kopułą.
Kiedy my szykowaliśmy się w niedzielę wieczorem do powrotu, jako ostatnia załoga na pustym kempingu, zajechał zespół spod Krosna i rozstawił dwa namioty! A więc sezon trwa!
W Acapulco woda jest zimna i pływają jakieś liście i kłaczki, ale naszym to na pewno nie przeszkodzi się wykąpać. Zapłacili, a więc im się należy! Tabliczki i tak nie zrozumieją.
Trzeba więc wdrożyć jakieś środki przymusu i wyegzekwować porządek. Ale podłączać kabel z wysokim napięciem? Prądem? Nas, bohaterów, prądem?