22-10-2016, 18:04
Przecież ja nie mieszkam w Rzeszowie czy innym Krośnie, tylko w Gdańsku. Byłem w zeszłym roku i chciałbum być w przyszłym. Na weekend czy choćny majowke tam nie skocze, choć bym chciał. Jak juz jade to wszystko ma mi być cacy, bo główna instancja będzie marudzić.