26-03-2017, 11:06
Na youtube już wczoraj wieczorem pojawiły się nagrania amatorskie z koncertu w Piotrkowie.
Miałem okazję oglądać ten blisko 1,5 godzinny spektakl na żywo.
Słowo spektakl jest całkowicie na miejscu. Jak zwykle, podczas koncertu Omegi, nie zabrakło efektów świetlnych łącznie ze światłem laserów.
Mam jednak kilka ale:
-szkoda, że w Piotrkowie nie znaleziono lepszego miejsca na taką imprezę.
-uważam, że akustycy nie sprawdzili się - poziom głosu Kóbora był często przykryty i to mocno dźwiękami instrumentów.
Na plus fajny pomysł z wyświetlaniem fragmentów koncertów z lat 70.
Kapelusz z głowy przed gitarzystką basową Szölössy Kata "Katy Zee" obok dobrej gry niesamowita kondycja. To ona zrobiła najwięcej kilometrów na scenie podczas wczorajszego koncertu.
Miałem okazję oglądać ten blisko 1,5 godzinny spektakl na żywo.
Słowo spektakl jest całkowicie na miejscu. Jak zwykle, podczas koncertu Omegi, nie zabrakło efektów świetlnych łącznie ze światłem laserów.
Mam jednak kilka ale:
-szkoda, że w Piotrkowie nie znaleziono lepszego miejsca na taką imprezę.
-uważam, że akustycy nie sprawdzili się - poziom głosu Kóbora był często przykryty i to mocno dźwiękami instrumentów.
Na plus fajny pomysł z wyświetlaniem fragmentów koncertów z lat 70.
Kapelusz z głowy przed gitarzystką basową Szölössy Kata "Katy Zee" obok dobrej gry niesamowita kondycja. To ona zrobiła najwięcej kilometrów na scenie podczas wczorajszego koncertu.