03-09-2017, 15:30
Hej! Wydaje mi się, że poziom poznańskiej hungarystyki jest niższy niż fil. węg. na UW czy UJ. Stwierdzam to po 3 latach spędzonych na UAM i rozmowach ze studentami z Krakowa, gdzie prowadzone są na przykład zajęcia z fonetyki, które moim zdaniem bardzo przydałyby się także w Poznaniu Mają też więcej zajęć z PNJ (i na I, i na II stopniu). I nie wiem z czego to wynika.. Ale może wypowie się ktoś jeszcze