28-10-2017, 11:01
(28-10-2017, 8:17)tkoko napisał(a): Dlatego jadąc "w szczycie", wybrałbym raczej przejazd przez Oszczadnicę Fakt że jest to bardzo "lokalna" droga, i bez znajomości terenu (GPS'a) trudno ją znaleźć , ale kilometrażowo i czasowo krótsza, omija Czadcę, a do tego biegnie lasami. ...
To obecnie dobre rozwiązanie dla ominięcia Czadcy, wystarczy zjechac z ekspresówki S1 przed granicą i kierować się na stare przejście Zwrdoń-Myto. Jednak nie eliminuje świateł w Kisucy i przejazdu przez korkującą się Zylinę.