19-03-2018, 16:45
(19-03-2018, 8:47)Łukasz napisał(a): Jak to jest z tą płycizną? Bo czytam, że takowa jest na południowym brzegu, a na północnym jest ostre zejście i szybko jest głęboko. Tymczasem Balatonfured jest na północnym brzegu.
Bo czytałeś, ale ...
Nie ma żadnych ostrych zejść na północnym brzegu, są zejścia trudnodostępne z zakazem kąpieli. Jest dużo przestrzeni porośniętej w większości przez trzcinę, rzedziej tatarakiem. Dzięki temu można spokojnie w tych miejscach wędkować.
Kąpieliska na północnym brzegu są jednakowo bezpieczne, jak i te po drugiej stronie jeziora. Należy pamiętać to, że brzeg południowy jest łagodniejszy i w związku z tym łatwiejsze są zejścia do wody, a głębokość wody w Balatonie po tej stronie stopniowo zwiększa się w kierunku do środka jeziora. W wielu miejscach można śmiało "spacerować" do odległośći ok. 150-200 m od brzegu, z czym nie spotkasz się po północnej stronie Balatonu.