22-04-2018, 6:51
Wczoraj z chatki o 4:20, Barwinek 5:45, duże przejście w S-ujhely 7:32, a 7:46 przejeżdżałem przez tory pod silosami w S-patak, razem 265km. Podjechaliśmy najpierw do centrum po chleb, na parkingu kąpieliska byliśmy przed ósmą. I wcale się nie chwalę zrobionymi czasami, ale tym, że jechałem prawie zupełnie przepisowo!