25-06-2018, 15:25
W drodze na Węgry zatrzymałem się w Rajeckich Teplicach k/Zyliny, zaliczyłem Afrodytę (bez skojarzeń proszę :-) ).
Cały obiekt to szczyt kiczu, nie wiem kto mógł coś tak okropnego wybudować w tak ładnej okolicy.
Na dodatek wstęp koszmarnie drogi: 19 EUR za 2 godziny.
Musiałem tu wpaść z ciekawości i nigdy więcej. Przynajmniej w pobliskich knajpach mają dobre jedzenie i piwo, to rekompensowało moje psychiczne straty.
Cały obiekt to szczyt kiczu, nie wiem kto mógł coś tak okropnego wybudować w tak ładnej okolicy.
Na dodatek wstęp koszmarnie drogi: 19 EUR za 2 godziny.
Musiałem tu wpaść z ciekawości i nigdy więcej. Przynajmniej w pobliskich knajpach mają dobre jedzenie i piwo, to rekompensowało moje psychiczne straty.