Mam jeszcze jedno ulubione miejsce na kawę, ale to jest dla tych którzy przez Barwinek jadą dalej na południe (Sosto, Hajdusoboslo, itd)
Otóż po wjechaniu na Węgry kierujemy się wówczas w kierunku Tokaju. Tuż przed granicą tego miasteczka jest knajpka wciśnięta w zbocze góry tokajskiej.
Nie pamiętam nazwy , ale u mnie wyświetla się pod linkiem
knajpka przed Tokajem
Otóż po wjechaniu na Węgry kierujemy się wówczas w kierunku Tokaju. Tuż przed granicą tego miasteczka jest knajpka wciśnięta w zbocze góry tokajskiej.
Nie pamiętam nazwy , ale u mnie wyświetla się pod linkiem
knajpka przed Tokajem