20-08-2018, 0:28
Dziękuję za miłe spotkanie! A poza tym gryzły nas mrówki, atakowały osy, szerszenie i żmije. Deszczyk pokropił, a słońce prażyło. Langosze smakowały. Pogłębiliśmy też znajomość muzyki heavy metalowej dzięki wieczornym koncertom, w których uczestniczyliśmy, oczywiście w cenie pobytu na kempingu, bez dopłaty.