08-02-2019, 15:44
To rzeczywiście ciekawie działa. W zależności od miejsca podziału zdania otrzymuje się odmienne znaczenia.
Dobra zabawa na zgadywanie " co poeta miał na myśli ? ".
Zdarzało mi się korzystać z Google tłumacza aby przetłumaczyć coś na węgierski. Czasem długo szukałem takiego potrzebnego mi prostego zdania, które tłumacząc tam i nazad dawało ten sam wynik. Wtedy było prawdopodobieństwo, że Węgier zrozumie i nie będzie się śmiał. Dodawałem też wersję po polsku i angielsku, co dla Węgra również korzystającego z tłumacza pozwalało uniknąć nieporozumień.
Dobra zabawa na zgadywanie " co poeta miał na myśli ? ".
Zdarzało mi się korzystać z Google tłumacza aby przetłumaczyć coś na węgierski. Czasem długo szukałem takiego potrzebnego mi prostego zdania, które tłumacząc tam i nazad dawało ten sam wynik. Wtedy było prawdopodobieństwo, że Węgier zrozumie i nie będzie się śmiał. Dodawałem też wersję po polsku i angielsku, co dla Węgra również korzystającego z tłumacza pozwalało uniknąć nieporozumień.