07-06-2019, 21:56
Ja bym nie powiedziała, że Polaków jest mało nad Balatonem. Według mnie zatrzęsienie. Na co oczywiście sama dzielnie pracuję
I ta tendencja z roku na rok się umacnia. Od paru lat jesteśmy w pierwszej trójce obcokrajowców wypoczywających nad Balatonem. W szranki stajemy głównie z Austriakami i Slowakami.
Także słysząc niemiecką mowę, nie utożsamiajcie jej od razu z Niemcami. Choć i Niemców nie brakuje. Można też spotkać Rosjan, Ukraińców. Trochę Holendrów, Włochów, Skandynawów.
I ta tendencja z roku na rok się umacnia. Od paru lat jesteśmy w pierwszej trójce obcokrajowców wypoczywających nad Balatonem. W szranki stajemy głównie z Austriakami i Slowakami.
Także słysząc niemiecką mowę, nie utożsamiajcie jej od razu z Niemcami. Choć i Niemców nie brakuje. Można też spotkać Rosjan, Ukraińców. Trochę Holendrów, Włochów, Skandynawów.