17-06-2019, 8:58
Ja wyjechałem dużo wcześniej bo około 15:30. Przy wyjeździe z dolnego parkingu policja zatrzymywała wszystkie samochody więc może była jakaś akcja i sprawdzanie trzeźwości ? Z górnego parkingu i kempingu auta wyjeżdżały bez kontroli. W tesco straszne kolejki. Na Słowacji w okolicach Domasy ogromna ulewa z dużym gradem - samochody stały na poboczy pod drzewami. W sobotę strasznego tłoku nie było na basenach. W niedziele nieco więcej ludzi ale to jeszcze nie wakacje więc nie było ludzi upchanych jak śledzie jak to w lecie bywa. Ogólnie fajny wyjazd i miłe spotkanie kolegi z forum