13-09-2012, 12:45
(13-09-2012, 12:22)Lilly Lill napisał(a): ... 2. Chleb jest strasznie grubo krojony. Kiedy gryzę taką węgierską kromkę, czuję się nieprzyjemnie zapchana bułą, nie wiem ile masła musiałabym nałożyć na to, żeby się dobrze jadło...
Cdn.
Wyjęłaś mi to z ust U nas, jak kupię chleb, to czasami te cieniutkie kromki mnie denerwują (opłatek mam w kościele ) Jednak to, jak oni u siebie kroją te chleby - łooo kurcze. Rzeczywiście - można się zapchać.
Poza tym, zwróciłem jeszcze uwagę na nakrycia głów. Jak w Polsce, poparadowałbym z moją łysinką tylko jeden dzień w pełnym słońcu, to już spokojnie mógłbym sobie dorobić jako sygnalizator świetlny (czerwonego )
Tam, uświadomiłem sobie, że oni generalnie nie noszą nic na głowach ...
Ok, spróbowałem i rzeczywiście - nic. Nic nie piecze, nic nie boli, nic nie świeci. Skóra jakby powoli się opala. Powoli. Dodam, że nie używałem żadnych filtrów. Dziwne